Naked dress w Cannes
Pierwsze rewelacje i kontrowersje tegorocznego festiwalu filmowego w Cannes już za nami. Nie da się przecież zapomnieć symbolicznego wystąpienia Julii Roberts, która boso przespacerowała się po czerwonym dywanie, przyciągając tym samym spojrzenia i prowokując w mediach rozmowę o dress codzie tego typu imprez. Kolejną sensację na Lazurowym Wybrzeżu wzbudziła jedna z najpopularniejszych ostatnimi czasy modelek — Kendall Jenner. Przedstawicielka młodszej części rodu Kardashianek zaprezentowała naked dress od Roberto Cavalli.
Zjawiskowa Kendall
Choć suknie tego typu to nie nowości (wystarczy wrócić pamięcią do kultowych już kreacji Beyonce, Kim Kardashian, czy Jennifer Lopez) modelce udało się przyćmić inne gwiazdy na czerwonym dywanie. Wszystko za sprawą świetnego projektu, który odsłaniał wiele, choć nie był wulgarny. Długość maksi oraz zabudowany dekolt skutecznie zrównoważyły i tak już przecież bardzo odważny, transparentny i połyskujący materiał sukni. Warto pochwalić również fason sukienki, na którą postawiła Kendall. Szczęśliwa posiadaczka pięknych, długich nóg mogła zdecydować się na sukienkę do ziemi, bez obawy, że jej proporcje zostaną zaburzone.