Po dwóch latach dobiegł końca głośny proces, który Agnieszka Woźniak-Starak wytoczyła Dodzie. Dziennikarka oskarżyła piosenkarkę o naruszenie nietykalności cielesnej, przypominamy, że mowa o rzekomej bójce, a raczej pobiciu, które miało miejsce w toalecie. Doda miała uderzyć panią Woźniak-Starak, choć jedyne, co udało się dowieść przed sądem, to oblanie jej wodą z dziecięcego, plastikowego pistoletu.
Sprawa ma ponoć mieć dalszy ciąg. Doda jak sama twierdzi pragnie sprawiedliwości. Ma zamiar wytoczyć sprawę Szulim-Badziak-Woźniak-Starak za zniesławienie i ponoć oczekuje zadośćuczynienia, a raczej odszkodowania w wysokości miliona złotych. Wokalistka nie chce pieniędzy, całą kwotę przekaże na cele charytatywne, chodzi jej jedynie o zasady i dobre imię.
Źródło: plotek.pl
Zdjęcie: http://bi.gazeta.pl/im/51/ea/13/z20882001IH,Doda–Agnieszka-Wozniak-Starak.jpg